Większości z nas praca kojarzy się jednowymiarowo, z kilkoma nieprzyjemnymi rzeczami. A to musimy wstawać rano i to co najmniej przez pięć razy w tygodniu, musimy siedzieć w niej po osiem godzin każdego dnia, ciągle niepokój, wieczne wymagania i ani chwili świętego spokoju... Istnieją również pozytywy: ludzie, których lubimy, a nawet przyjaźnie, które zawarliśmy w pracy. Dodatkowo, wielu potrzebuje po prostu ludzi, żeby normalnie działać. Niektórzy bowiem nie wyobrażają sobie zatrudnienia w domu, samemu, bez kontaktu z innymi. Jeśli jednak wierzyć analitykom. w niedalekiej przyszłości zwiększy się ilość tak zwanych wolnych strzelców, czyli osób pracujących zdalnie.

Za wszystko to można obwinić rynek pracy, a raczej zakończenie pewnego okresu, podczas którego każdy miał odpowiednią umowę gwarantującą stabilne życie. Obecnie, przy ciągle minimalizowanych kosztach pracy, przy bardziej luźnym podejściu do zatrudnionego zarysowuje się nowy trend: już niedługo zatrudnienie w domu stanie się czymś zwyczajnym (źródło). Obecnie ludzie tak zatrudnieni nie do końca są traktowani serio. Wielu jest zdania, że kiedy się siedzi w domu, to na pewno nic się nie robi. To oczywiście niesprawiedliwa opinia, choć osoby, które chcą coś osiągnąć będąc zatrudnione w domu powinny nauczyć się prawdziwej samodyscypliny. Ponadto, tego typu osoby muszą zapomnieć o profitach, które gwarantuje praca w firmie, przykładowo, różne atrakcje na imprezy firmowe.

Wiadomo, są różne formy zatrudnienia w domu, ponadto, w wielu zawodach po prostu nie można tak pracować. Wielu ludzi ma normalną umowę o pracę, lecz pracodawca może podjąć decyzję, że zatrudniony nie musi siedzieć w biurze. Wszystko, czego potrzebuje do swojej pracy to komputer z dostępem do internetu, a aktualnie to normalka. Takie osoby są zobligowane jednak stawić się o konkretnej godzinie przed monitorem komputera i być aktywne przez pewną ilość godzin. Nie jest to jednak norma, niektórzy zamiast ilości godzin rozliczają się za wykonane projekty. Są także osoby, które nie mają żadnej umowy (można zobaczyć tutaj), lecz same muszą starać się o zlecenia. Pracuje tak wielu freelancerów, najczęściej copywriterów, grafików lub tłumaczy obcych języków.

Trudno powiedzieć, który tryb pracy jest bardziej korzystny. Właściwie to nie ma na to pytanie jednej odpowiedzi. Wiele osób preferuje samotność i skupienie, niedobrze się czuje, gdy wszędzie jest wielu ludzi, nie może się w takiej sytuacji skoncentrować, więc efekty pracy są gorsze. Inni zaś kochają kontakt z ludźmi, zaś praca w domu to jakby kara.

Jeśli po przeczytaniu tego tekstu masz zamiar jeszcze bardziej szczegółowo zbadać ten temat, zalecamy tę ofertę, gdyż ona jest równie emocjonująca.

Najlepiej to pracować trochę w biurze, a trochę samemu, ten ideał jednak jest ciężki do zrealizowania.